Arafatka wszystko co musisz wiedzieć na jej temat: gdzie kupić, jak wybrać, historia.
Zazwyczaj chusty kojarzą się z modnymi stylizacjami, zakładanymi w chłodniejsze dni. Można jednak wyróżnić ich jeden specjalny rodzaj – arafatki. Choć stosuje się je powszechnie jako element modnych kreacji, najistotniejsze są ich pierwotne funkcje, do dziś doceniane przez żołnierzy i nie tylko. Nic dziwnego – jako chusty wojskowe mają wiele zalet, a i ci, dla których survival czy bushcraft pozostają bliskie, również dostrzegają korzyści ich noszenia.
Historia i znaczenie arafatki są jednak nieco bardziej złożone. Zdecydowanie warto je poznać, by w pełni zrozumieć jej fenomen. W tym artykule dowiesz się nie tylko o tym, ale i o zaletach używania tej chusty. Przekonasz się, że ekwipunek wzbogacony tym elementem, naprawdę wiele zyskuje.
Czym właściwie jest arafatka?
Mówiąc o kefiji, jak się ją nazywa w krajach arabskich, mamy na myśli tradycyjne nakrycie głowy z Bliskiego Wschodu. Dlaczego zatem nazywa się ją „arafatka”? Głównie ze względu na to, że kojarzy się ją z Jaserem Arafatem – przywódcą Palestyńczyków, który zawsze nosił ją na głowie. Jej budowa jest bardzo prosta – to prostokątna połać materiału, a dokładniej mówiąc bawełny lub jej mieszanki z odrobiną wełny. Często ozdabiają ją również frędzle, stosowane na zewnętrznych krawędziach. Dużą rolę odgrywa tu gęste tkanie, nadające jej wyjątkowych właściwości. Dzięki kwadratowemu kształtowi, a także dużej powierzchni, można ją wiązać na wiele różnych sposobów – na głowie, szyi, jak i u pasa.
Tradycyjnie można zobaczyć kefije w trzech odmianach kolorystycznych – czarno-białej, czerwono-białej i khaki. Produkuje się ją w najróżniejszych barwach, jednak te trzy są najbardziej charakterystyczne i powszechnie spotykane na Zachodzie. Dużą różnorodność można znaleźć w samych krajach arabskich. Odcienie tam nie zależą od upodobań użytkownika – kolor arafatki zdradza przynależność etniczną czy religijną, a nawet pozycję w społeczności.
Początki arafatek
Historia sięga starożytnej Mezopotamii. Palące słońce skłaniało ludzi do szukania różnych rozwiązań, mających chronić ich przed upałem. Inspiracją podobno były sieci rybackie, jakich używano w dolinach Tygrysu i Eufratu. Stąd zresztą najprawdopodobniej wziął się charakterystyczny wzór kraty.
Dla ludzi z zachodu były przez bardzo długi czas elementem odległego orientu. Pierwszym żołnierzem zaś, o którym wiemy, że na pewno nosił tego typu chustę na głowie, był oficer brytyjskiego wywiadu – Thomas Edward Lawrence. Brzmi obco? To z pewnością skojarzysz go po imieniu Lawrence z Arabii.
Później, jak już wiesz, jej popularność wzrosła dzięki Jaserowi Arafatowi, a także Palestyńczykom. Przez wiele lat, od momentu, gdy ci zaczęli walczyć z Izraelem o przydzielone im przez rezolucję ONZ ziemie na Bliskim Wschodzie, arafatka była symbolem solidarności z narodem palestyńskim. Niedługo później, w latach 90. podczas pierwszej wojny w Zatoce Perskiej, szerzej spopularyzowali ją amerykańscy żołnierze. Ochrona przed promieniami słonecznymi, pyłem, a także oparami płonącej ropy to było coś, czego im brakowało. Kefija zaś idealnie tę lukę zapełniła.
Jakie zalety ma arafatka?
Jednym z głównych atutów tej chusty jest wykonanie z naturalnego materiału. To zaś zapewnia znakomite właściwości termoizolacyjne. Z jednej strony bowiem dzięki grubszemu tkaniu chroni przed słońcem, z drugiej – zachowuje ciepło, kiedy temperatura spada. Bawełna z kolei szybko schnie i odprowadza parę wodną na zewnątrz. Ponadto każdy, kto sięga po ubiór militarny i związany z nim ekwipunek doceni to, że chusta zabezpiecza skórę szyi i twarzy przed podrażnieniami. Niewątpliwy plus stanowi też ochrona tych miejsc przed natrętnymi owadami. Ostatecznie – przewiązana przez twarz – stanowi filtr dla pyłów unoszących się w powietrzu, nie ograniczając oddychania.
Dlaczego warto włączyć ją do wyposażenia?
Niezależnie, czy inwestujesz w demobil wojskowy, czy wolisz nowe mundury – arafatka doskonale zgra się z każdym maskowaniem. Warto zauważyć, że kefija dopełnia nie tylko militaria. Idealnie łączy się również z ubraniami typu outdoor, uzupełniając ochronę przed wychłodzeniem czy przegrzaniem na trekkingu. Dzięki niej Twoja odzież i używane umundurowanie zyskują ciekawy charakter, co niewątpliwie ma znaczenie nawet w grach militarnych czy na szlaku.
Miłośnicy ASG i paintballa docenią ją z jeszcze jednego powodu. Arafatka, zawiązana na szyi czy twarzy, nieco redukuje siłę uderzenia kulek. To zaś oznacza mniejszy ból i siniaki.
Jak wiązać arafatkę?
Tak naprawdę istnieje wiele metod, a sposób wiązania zależy często od pomysłowości użytkownika. Najprostszy to oczywiście zwykłe przewiązanie na szyi. Poniżej zaś zaprezentujemy Ci kilka innych sposobów na noszenie arafatki.
Wiązanie pierwsze – turban
Podstawową ochroną głowy, wykonaną z kefiji jest turban. Aby go zawiązać, wystarczy kilka prostych kroków:
- złóż arafatkę na pół, tworząc duży trójkąt,
- nałóż ją na głowę,
- skręć dłuższe końce i zawiń wokół głowy tak, aby wiązanie znajdowało się z boku,
- nadmiar tkaniny z tyłu wsuń pod wałek materiału,
- oba pozostałe końce umieść pod węzłem.
Wiązanie drugie – ochrona szyi
Jeśli chcesz skuteczniej osłonić kark i szyję, nie ma problemu. Kefiją zrobisz to łatwo i szybko:
- złóż ją w trójkąt,
- następnie od postawy zawiń trójkąt dwa razy, tak, aby wierzchołek pozostałej figury mierzył 3-4 palce wysokości,
- przyłóż środek chusty do grdyki i zacznij owijać dłuższymi końcami szyję (powinny przebiegać pod najgrubszą częścią arafatki),
- końce schowaj pod materiał.
Wiązanie trzecie – na „bojownika”
Ostatnie prezentowane wiązanie kojarzy się z bliskowschodnimi bojownikami i terrorystami. Nie sposób jednak zauważyć, że dobrze chroni twarz, szyję i głowę. Sposób wiązania wygląda następująco:
- złóż arafatkę w trójkąt,
- ułóż ją na głowie tak, abyś z jednej strony miał dłuższy koniec,
- przeciągnij go pod brodą i odciągnij do tyłu i boku (od głowy),
- następnie drugi koniec pociągnij w odwrotną stronę, tak by zakryć twarz,
- zrób węzeł lub dwa z obu dociągniętych do siebie końców z tyłu albo z boku głowy.
Gdzie kupić arafatkę?
Jako sklep internetowy, oferujący militaria, proponujemy szeroki wybór kefiji. W asortymencie widnieją zarówno tradycyjne wzory i kolory, np. produkt polskiej firmy Texar, jak i najróżniejsze jej wariacje, w tym czarne arafatki od Mil-Teca. Chusty te były również inspiracją do stworzenia szali sorgo, o znacznie rzadszym, siatkowym splocie, zachowującym jednak właściwości typowe dla kefiji. Jest o tyle ciekawym rozwiązaniem, że można nim owinąć broń, kamuflując ją w lesie. Wybierając produkty dostępne w ofercie NaOstrzu.pl, masz pewność, że otrzymasz towar wysokiej jakości.